19 grudzień
In Refleksje by Parafia MBNP
Tags: Józef, wigilia
Miejsce przy stole
Lubię na nich patrzeć i myśleć o ich sytuacji, Józef i Maryja sytuacja tak po ludzku. – Józefie, jestem w ciąży.
– Jak to, przecież nie kochaliśmy się. Kto jest ojcem?
– ….. Bóg.
– Aha. Świetnie. Odeślę Cię, musimy się rozstać.
Zasnął ze zmęczenia, z emocji. W śnie słyszy: weź Maryję, bo to moje dziecko! Posłuchał.
A później koledzy: – Józef, kto jest ojcem? – Bóg.
– Aha, to do następnego.
Czujecie to? Bóg, który wchodzi w rzeczywistość konkretnych ludzi bardzo codzienność komplikuje. Bardzo.
Może warto nie stawiać w tym roku pustego talerza podczas wigilijnej kolacji, bo jeszcze ktoś wpadnie?