Title Image

Miejsce przy stole

Lubię na nich patrzeć i myśleć o ich sytuacji,  Józef i Maryja  sytuacja tak po ludzku. – Józefie, jestem w ciąży.

– Jak to, przecież nie kochaliśmy się. Kto jest ojcem?

– ….. Bóg.

– Aha. Świetnie. Odeślę Cię, musimy się rozstać.

Zasnął ze zmęczenia, z emocji. W śnie słyszy: weź Maryję, bo to moje dziecko! Posłuchał.

A później koledzy: – Józef, kto jest ojcem? – Bóg.

– Aha, to do następnego.

Czujecie to? Bóg, który wchodzi w rzeczywistość konkretnych ludzi bardzo codzienność komplikuje. Bardzo.

Może warto nie stawiać w tym roku pustego talerza podczas wigilijnej kolacji, bo jeszcze ktoś wpadnie?

0