Title Image

Po co nam Okres Zwykły?

Na to pytanie nie jest aż tak łatwo odpowiedzieć, jak mogłoby się to wydawać. Przecież to tak samo, jakby zapytać; po co nam wakacje, po co nam urlop…

 

 

Właśnie. Okres Zwykły to swego rodzaju chwila odpoczynku dla Kościoła. Ładna mi chwila… jest to najdłuższy okres liturgiczny, trwający między 33 a 34 niedziel. Podzielony jest na dwie części. Pierwsza: krótsza (ok. 8-9 niedziel) trwa od niedzieli Chrztu Pańskiego do Środy Popielcowej zaś druga: od Niedzieli Zesłania Ducha Świętego do I Niedzieli Adwentu. W czasie Okresu Zwykłego obowiązuje zielony kolor szat liturgicznych, symbolizujący nadzieję, odrodzenie i młodość.

 

 

Rodzi się zatem wątpliwość; po co nam Okres Zwykły? Przecież tyle jest świąt i wspomnień, które należałoby zawrzeć w roku kościelnym. I właśnie. Tu kryje się tajemnica Okresu Zwykłego – jest on tak słabo poznany przez nas. A przecież w czasie tego okresu w liturgii wspominamy tylu świętych, obchodzimy święta i uroczystości Maryjne (MB Śnieżnej, Wniebowzięcie NMP). Jest to czas kiedy głębiej poznajemy życie Jezusa, jego działalność; głównie poprzez Liturgię Słowa. Tylko wówczas, gdy dobrze ją zrozumiemy i odbierzemy, będziemy mogli Go naśladować tak, jak On tego chce.

 

 

Okres Zwykły oddziela niejako dwa najważniejsze obchody Kościoła: Narodzenie Chrystusa oraz Paschę (Zmartwychwstanie Pańskie). I właśnie czas ten, także przez swoja długość, uczy nas pewnej tęsknoty za ważnymi uroczystościami. Wakacje, bo z tymi najczęściej kojarzy nam się Okres Zwykły, to piękny czas, który można i warto poświęcić na częstszą modlitwę, kontemplację czy lekturę Pisma Świętego; nie tylko w murach kościoła, ale właśnie w otoczeniu przyrody; na urlopie, wakacjach, rekolekcjach. To okres, którego nie można zmarnować sądząc, iż odpoczywamy od Boga! Przecież On – sam Bóg od nas nie odpoczywa. Czyż nie czuwa nad nami na górskich szlakach, w falach morza i w czasie podróży? Właśnie w takich sytuacjach możemy dać piękne i żywe świadectwo wiary, które polega na spełnianiu Jego woli i okazywaniu przynależności do Jego Kościoła w każdym miejscu i w każdym czasie. Okres Zwykły w ciągu roku to swego rodzaju „szkoła samodzielności praktyk religijnych”. W czasie wakacyjnych wyjazdów; przebywając wśród innych ludzi i w innym otoczeniu możemy; my – ministranci, sprawdzić naszą odwagę i męstwo w wyznawaniu wiary. Nie prześpijmy Okresu Zwykłego.

 

Piotr Lewandowski

0