Title Image

Śladami św. Jana Pawła II

W sobotę 12 października niewielka grupka dzieci z naszej parafii wybrała się na wycieczkę. Pogoda dopisała, piękne słoneczna jesień, ciepło i bardzo przyjemnie. Wycieczkę zorganizowała ks. Wojciech i nawet księdzu proboszczowi udało się w niej uczestniczyć.

Pierwszym punktem były Wadowice – dom rodzinny Karola Wojtyły późniejszego papieża Jana Pawła II – dzisiaj to bardzo pięknie zorganizowane muzeum multimedialne warte zwiedzenia. Następnie nawiedziliśmy kościół – Bazylikę Ofiarowania NMP, miejsce chrztu Karola oraz modliliśmy się przy cudownym obrazie Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Po duchowej uczcie czas na ucztę dla ciała i wspaniałe papieskie kremówki 🙂 Po tych słodkościach, spacerkiem udaliśmy się do ojców Karmelitów a po drodze zatrzymaliśmy się przy szkole. Dawny budynek gimnazjum obecnie Liceum Ogólnokształcącego im. Marcina Wadowity. „W latach 1930-38 uczniem tego gimnazjum był Karol Wojtyła. Już w II klasie został wybrany sołtysem klasowym. Wstąpił do sodalicji mariańskiej, której był prezesem przez dwa lata. Był wyjątkowym uczniem. Przez osiem lat uzyskał prawie same oceny bardzo dobre, cztery oceny dobre, w dwóch wypadkach dopisano do ocen bardzo dobrych – “ze szczególnym zamiłowaniem”. U ojców Karmelitów mieliśmy okazję nawiedzić i modlić się w sanktuarium św. Józefa, posłuchać o Szkaplerzu MB, nawiedzić celę św. Rafała Kalinowskiego. To szczególne miejsce modlitwy młodego Karola.

Po spotkaniu z Karmelem,  pełni werwy ruszyliśmy na Kalwarię Zebrzydowską. Ilu samochodów, autokarów ilu pielgrzymów !!!. Dzięki  Bogu udało się znaleźć miejsce postojowe. Opatrzność czuwała nad nami bo udało się też uczestniczyć w oprowadzeniu przez tutejszego przewodnika. Nawiedziliśmy Bazylikę  z cudownym wizerunkiem Matki Bożej, przed którą tak często modlił się św. Jana Paweł II jako mały chłopiec ze swoim ojcem, jako kapłan, biskup i kardynał i jako papież.  Było też coś dla ciała w klasztornej restauracji J Ostatnim akordem naszego pielgrzymowania był spacer do pustelni św. Magdaleny, która znajduje się na trasie Drogi Krzyżowej tzw. Dróżki Kalwaryjskie. W promieniach zachodzącego słońca wracaliśmy do Krakowa, naszej parafii i naszych domów.

Kto nie był to zapraszamy do oglądnięcia zdjęć a kto był niech troszkę powspomina. Dziękujemy za obecność i młodzieńczą radość 🙂


1